Witam, to Wasza jednocześnie (chyba) lubiana a jednocześnie znienawidzona autorka XD
Stęskniłam się za pisaniem.
Na czas zawieszenia bloga dosłownie NIC nie pisałam. Jedynie wypracowania do szkoły. Potrzebowałam takiej przerwy bo czułam totalne wypalenie.
Nie obiecuję niczego, nie jestem pewna w jakiej częstotliwości będę dodawać rozdziały, ale chcę znów coś tu ruszyć :)
Dziękuję, za to że wciąż tu jesteście, bo statystyki naprawdę mnie dziwią. Mimo ŻADNEGO ruchu Wy wciąż tu zaglądacie!
Do zobaczenia w kolejnym rozdziale. Mam nadzieję, że teraz was nie rozczaruję :)
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz